Państwowa Inspekcja Pracy poinformowała, że podczas kontroli przedsiębiorców weryfikować będzie głównie przestrzeganie przepisów tarcz antykryzysowych w zakresie ochrony miejsc pracy, poziom bezpieczeństwa i higieny pracy w czasie epidemii COVID-19.
Pracodawcy mogą przygotować się do kontroli, aby zmniejszyć ryzyko negatywnych konsekwencji. W przypadku tych przedsiębiorstw, które nie są pewne, czy wszystko prowadzone jest zgodnie z prawem zazwyczaj rekomenduje się przeprowadzenie audytu wewnętrznego. Badanie to może objąć wyłącznie zagadnienia zapowiedziane przez PIP do kontroli, ale również te, które zazwyczaj podlegają ich weryfikacji, jak np. czas pracy, przestrzeganie zasad bhp czy legalności zatrudnienia przez inspektorów PIP.
Pracodawca czy osoba reprezentująca go w czasie postępowania kontrolnego, powinna znać zasady przeprowadzania takich kontroli. Do nich zaliczamy nie tylko podstawowe obowiązki pracodawcy, ale również zakres uprawień inspektora PIP, wizytującego zakład pracy. Należy przykładowo wiedzieć, w jakim zakresie należy współpracować z organem, a jakie prośby czy żądania, wychodzą poza ramy prawne i czym może konkretnie ich realizacja skutkować może dla danego pracodawcy.
Dodatkowo należy także zapoznać się z możliwymi formami rozstrzygnięć organów i ewentualnymi reakcjami prawnymi na nie ze strony pracodawcy. To co w praktyce często jest pomijane przez pracodawców, to składanie zastrzeżeń do protokołu kontroli, który kończy formalnie takie postępowanie. W przypadku gdy ustalenia organu nie są prawidłowe bądź organ w sposób niewłaściwy dokonuje wykładni prawa, to kwestie te powinny zostać wskazane przez pracodawcę właśnie na etapie wnoszenia zastrzeżeń do protokołu kontroli. Jeżeli pracodawca jednak tego zaniecha, to w przypadku negatywnej decyzji i odwołania się od niej do sądu, będzie musiał z pewnością również wyjaśnić, dlaczego nie podważał zasadności protokołu w danej części.